Gdzieś pomiędzy wspaniałą przeszłością a słonymi mokradłami
Patrząc na niewysokie, kolorowe domy starówki bez problemu wyobrażam sobie wspaniałą, kolonialną przeszłość miasta, ale jednocześnie uświadamiam sobie, że tamte złote czasy Saint-Louis minęły bezpowrotnie. Przyglądam się tym niemym betonowym świadkom lepszych czasów i nie wiem, czy bardziej czuję zachwyt...

Nazywam się Ewa Serwicka i tak bardzo lubię poznawać świat, że postanowiłam co kilka miesięcy zmieniać miejsce zamieszkania. Na blogu opisuję swoje podróże i kraje, w których mieszkam, ciekawe miejsca na świecie, kultury, ludzi i ich zwyczaje. Uwielbiam robić zdjęcia. Zapraszam do czytania, oglądania i dyskusji. Mam nadzieję, że Ci się tu spodoba :)


