Gdzieś pomiędzy wspaniałą przeszłością a słonymi mokradłami
Patrząc na niewysokie, kolorowe domy starówki bez problemu wyobrażam sobie wspaniałą, kolonialną przeszłość miasta, ale jednocześnie uświadamiam sobie, że tamte złote czasy Saint-Louis minęły bezpowrotnie. Przyglądam się tym niemym betonowym świadkom lepszych czasów i nie wiem, czy bardziej czuję zachwyt...