Pozytywny blog podróżniczy
Bliska Polakom zarówno kulturowo, jak i historycznie Ukraina jest krajem, który z pewnością warto odwiedzić. Nie zawiodą się miłośnicy zabytków, starych cerkwi, zamków i pałaców. Amatorzy dobrej kuchni wrócą z tego kraju najedzeni po kokardkę i zadowoleni. Poszukiwacze przygód nie rozczarują się wypadem do nadal budzącego grozę Czarnobyla. Pasjonaci postradzieckich klimatów będą tu wręcz wniebowzięci!
*****
A może Kijów – zaproponowała Aga. W sumie czemu nie? I tak w czerwcu 2009 roku znalazłyśmy się w pociągu jadącym do stolicy Ukrainy. Kijów bardzo mi się spodobał, a podróż powrotna dostarczyła niezapomnianych wrażeń, kiedy przemytniczka wyciągnęła śrubokręt i zaczęła rozkręcać nasz przedział, żeby ukryć kontrabandę w jego zakamarkach. Takiej ilości papierosów w życiu nie widziałam, jak wtedy, kiedy po przekroczeniu granicy prowadnica wagonu dobrała się do sufitu w korytarzu! Kolejny raz na Ukrainie to wyprawa dwa lata później do Czarnobyla – miejsca, które pociągało swoją aura tajemniczości i niedostępności. To także był wyjazd pełen wrażeń!
Stoi na stacji lokomotywa, ciężka, ogromna… lecz nic z niej nie spływa. Bo chociaż wygląda tak, jakby w każdej chwili przez okno mógł wyjrzeć maszynista i zakrzyknąć Odjazd! to maszyna nigdzie nie ruszy. Stoi tak od ponad 26 lat, kiedy...
Czarnobyl. Złowrogo brzmiąca nazwa. Jako dziecko nie do końca rozumiem, czemu budzi ona taką grozę, bo w czasie wybuchu elektrowni nie mieszkam w Polsce i omija mnie chociażby popijanie płynu Lugola. Dopiero później dowiaduję się, o co w tym strasznym...
Jadę i jadę… i jadę. I cieszę się, że schody są ruchome, a nie tradycyjne, po których trzeba by się było wspinać. W końcu dojeżdżam, a tu okazuje się, że to dopiero połowa. Przede mną kolejne schody. Jadę dalej. Przejeżdżam...
Gdyby nie te zardzewiałe znaczki ostrzegające przed radioaktywnością, można by pomyśleć, że za plecami mamy zwykłe, pofałdowane pole, a przed sobą – standardowe złomowisko. A jednak w Burakiwce możemy spędzić nie więcej, niż kilka minut, a towarzyszący nam strażnik bardziej...
Z szarego, smutnego nieba sączy się delikatna mżawka. Drzewa, które opanowały całe miasto, nadal obsypane są pożółkłymi i zbrązowiałymi liśćmi, ale te powoli zaczynają już opadać na ziemię tworząc śliski kobierzec. Od czasu do czasu zawieje wiatr, zaskrzypią drzwi do...
Reaktor w bloku nr 4 elektrowni atomowej w Czarnobylu (dokładna nazwa elektrowni to Czarnobylska Elektrownia Jądrowa im. W.I. Lenina – Чорнобильська Атомна Електростанція, ЧАЕС) wybuchł niecałe 26 lat temu, 26 kwietnia 1986 r. Dzisiaj obszar wokół elektrowni jest strefą zamkniętą,...
Środek targowiska, plac przed monastyrem czy blokowisko w Kijowie. Wszędzie można zobaczyć charakterystyczny, niewielki beczkowóz, na którym napisane jest cyrylicą квас. Ukraińcy chętnie raczą się orzeźwiającym napojem sprzedawanym wprost z beczki na ulicy. Więcej, ponoć kwas chlebowy jest realną konkurencją dla coca-coli!
Pamiętacie Pomarańczową Rewolucję i telewizyjne relacje z kijowskiego Majdanu Niepodległości – placu, na którym Ukraińcy zbierali się, by wyrazić swoje zdanie? Majdan wygląda zupełnie inaczej, niż go sobie wyobrażałam widząc tamte migawki. Zanim go zobaczyłam, myślałam, że jest to wielki,...
Kijów zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie, ale też zaskoczył nieco. Bo w tym mieście przeplatają się dwa całkowicie różne charaktery budowli. Z jednej strony mamy wielkie, monumentalne socrealistyczne dzieła. Takie szare, betonowe, przytłaczające nieco. Z drugiej – strzelające w...
Nazywam się Ewa Serwicka i tak bardzo lubię poznawać świat, że postanowiłam co kilka miesięcy zmieniać miejsce zamieszkania. Na blogu opisuję swoje podróże i kraje, w których mieszkam, ciekawe miejsca na świecie, kultury, ludzi i ich zwyczaje. Uwielbiam robić zdjęcia. Zapraszam do czytania, oglądania i dyskusji. Mam nadzieję, że Ci się tu spodoba :)
W tej chwili jestem w Norwegii (do 30.09). Następna podróż: » brak konkretnych planów :)
Wszystkie teksty, zdjęcia i filmy na blogu są mojego autorstwa, chyba że zaznaczyłam inaczej. Jeśli chcesz je wykorzystać, proszę zapytaj o zgodę.
