Nieznana Dominikana – pokaz zdjęć w Warszawie
Moi mili, mam ogromną przyjemność zaprosić Was na pokaz slajdów z przepięknej Dominikany. Będzie o podróżowaniu guagua, tańczeniu w rytmie merengue, wspinaniu się na El Mogote, spacerach śladami Krzysztofa Kolumba i wspaniałych, przyjaznych Dominikańczykach. Czyli to, czego można doświadczyć po wystawieniu nosa choć kawałek poza kompleks hotelowy. No dobrze, trochę palm i piasku też będzie :)
Gdzie? Restauracja Bezgraniczna, ul. Grzybowska 2 lok. 20, Warszawa (mapka tutaj)
Kiedy? Środa, 20 kwietnia 2011, godz. 19:00
Co się będzie działo? Oprócz obejrzenia pokazu zdjęć z dwutygodniowej podróży dookoła Dominikany będziecie mogli też posłuchać typowej dla tego kraju muzyki – merengue i bachaty. Ponadto specjalnie z tej okazji w menu pojawi się smakowity drink, który jest popularny na Dominikanie, czyli santo libre.
I jeszcze mam malutką prośbę – skrobnijcie w komentarzu na dole info, czy się wybieracie, bo obiecałam podać przybliżoną ilość gości. Dziękuję i zapraszam gorąco!
Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że spodobał Ci się i zaciekawił ten wpis. Jeśli tak, to będzie mi niezmiernie miło, gdy klikniesz Lubię to, dodasz +1 i podzielisz się wpisem ze znajomymi albo dołączysz do dyskusji! To dla mnie ważne, bo pokazuje, że warto dalej pisać. Masz uwagi, komentarze, pytania? Nie wahaj się, napisz! Cieszę się z każdego sygnału od Ciebie! Dziękuję :)
- Ewa a
Wydrukuj lub zapisz PDF
Jak wiesz już od tygodnia – wybieram się z conajmniej 2-ma osobami towarzyszącymi :D
Och, przyszlabym z checia gdyby nie te 3000km odleglosci:((
oczywiście że sie wybieram… tylko nie wiem czy moja osoba towarzysząca da radę dojść – ale na pewno się postara :)
oj, a ja nie dam rady:(
Szkoda, ale rozumiem, że nie chcesz po raz kolejny ryzykować przeziębienia :D
:)
tez mam daleko, dalej niz Ania…szkoda :(
Ale co tam odległość…? Samolot, pociąg, guagua, motoconcho czy tuktuk i przyjeżdżacie :))))
Albo na piechotę, jak dziś wyruszycie…… :)
Przybędę!! :)
Niestety, nie będę mógł wziąć udziału. Szkoda. Luubię takie spotkania.
Pozdrawiam
DZIĘKUJĘ za to, że wpadliście! Było mi bardzo miło :))))
Fajny pokaz, było mi bardzo miło. Dziękuję.
Mi także było miło, tyle, że dodatkowa kulka i lody kukurydziane mnie dobiły i się ledwo dotoczyłam do domu
:)
Lody kukurydziane to rzeczywiście niezła ciekawostka. Mi smakowały te banany… Dzięki za przybycie :)