Betel. Zamiast gumy do żucia.
Pamiętam te zdjęcia, tych ludzi z poczerniałymi zębami, ukazującymi je w szerokim uśmiechu. Widziałam je jeszcze przed przyjazdem do Birmy. Wiem, skąd się bierze ten wygląd jamy ustnej jak – nie przymierzając – u zombie tuż po królewskiej uczcie. Wiem...