Spotkanie z misiem, który nie jest misiem
Kto by tak czasem nie chciał? Spać, budzić się na śniadanie, potem znowu spać, jeszcze trochę snu, obiad, popołudniowa drzemka, kolacja, sen… Prawie nic się nie ruszać i w dodatku nie tyć! Zanim jednak komukolwiek wpadnie do głowy, by przestawić...