Kuchnia gruzińska. Naprawdę taka pyszna?
Świeża kolendra, ser, kolendra, orzechy i kolendra. Acha, i jeszcze trochę kolendry. Tak w skrócie kojarzy mi się jedzenie, które ląduje przede mną na gruzińskich stołach. Niestety, nie przepadam za kolendrą, więc cóż – trzeba się trochę pomęczyć. Na szczęście...

Nazywam się Ewa Serwicka i tak bardzo lubię poznawać świat, że postanowiłam co kilka miesięcy zmieniać miejsce zamieszkania. Na blogu opisuję swoje podróże i kraje, w których mieszkam, ciekawe miejsca na świecie, kultury, ludzi i ich zwyczaje. Uwielbiam robić zdjęcia. Zapraszam do czytania, oglądania i dyskusji. Mam nadzieję, że Ci się tu spodoba :)


