Odwrotny szok kulturowy
Samolot z Mombasy powoli przebija się przez gęste chmury i podchodzi do lądowania we Frankfurcie. Z nosem przylepionym do okna obserwuję to, co dzieje się na ziemi. Geometryczne wzory utworzone przez oświetlone ulice, a to tu, to tam światła samochodów...