Nad jeziorem Maggiore
W pierwszej chwili nie dowierzam własnym oczom. Na pierwszym planie, wzdłuż promenady, królują strzeliste palmy i krzewy obsypane bladoróżowym kwieciem. Z kolei po drugiej stronie jeziora od błękitnego nieba odcinają się ostre, skaliste, a w dodatku ośnieżone alpejskie szczyty. Pierwszy...