Kategoria: Birma

Thanaka gotowa do rozsmarowania 8

Thanaka – makijaż w birmańskim stylu

Starsza kobieta delikatnie rozsmarowuje mi palcem szaro-żółtawą, wilgotną pastę na twarzy. Trochę na czoło, dwa kółka na policzkach. Teraz poczekaj – mówi. Bardzo ładnie! – dodaje. Czekam. Cieniutka warstwa pasty powoli wysycha na mojej skórze, lekko ją ściągając. Uczucie jest...

Red Mountain Estate nad jeziorem Inle 14

Birma przez pryzmat kieliszka wina

Birmańskie wino? – pomyślałam ze zdziwieniem, bo choć nie znam się na winie – albo znam się na tyle, by stwierdzić, że jak mi smakuje, to jest dobre, a jak mi nie smakuje to… jest dobre pewnie dla kogoś innego...

Program birmańskiej telewizji 3

Grozi mi więzienie, czyli Birmańczycy mówią o reżimie

Słuchamy opowieści taksówkarza o rządzie, o biedzie, o życiu w Birmie. Oglądamy zdjęcie opozycjonistki Aung San Suu Kyi wyciągnięte z porftela. W końcu pytamy, czy nie boi się tak otwarcie z nami rozmawiać na takie tematy. Gdyby władza dowiedziała się,...

Skrzyżowanie z drogowskazami w Nyaung Shwe 8

Dach nad głową: Birma

Myślałam, że będzie jak w innych krajach Azji Południowo-Wschodniej. Przyjeżdżam do hostelu, oglądam pokój, jak się podoba to zostaję, jak nie – to szukam gdzieś indziej. Być może jeszcze niedawno tak było, ale już nie jest. Nauczone brakiem miejsc w...

Ulica Rangunu 4

W rozgrzanym Rangunie

Rangun, zwany teraz w zasadzie Yangonem, jest dla mnie typowym dużym miastem południowo-wschodniej Azji. Gorący, tłoczny, hałaśliwy i lepki. Lepi się wszystko do wszystkiego, przede wszystkim nagrzane powietrze do ciała. Klei się mokra koszulka i kleją się brudni ludzie. Gwar,...

Jezioro Inle 6

Relaks nad jeziorem Inle

Jezioro malowniczo otoczone górami, fajne międzynarodowe towarzystwo i przemili lokalesi, tanie grillowane ryby i przepyszne naleśniki, gorące źródła i winiarnia, fotogeniczni rybacy, rowery, łódki, świetny hotel za niską cenę… To tylko kilka powodów, dla których nad Inle spędzamy aż cztery...

Kobieta z plemienia Pa-oh zbiera ryż 16

Dwa dni w marszu

Wsi spokojna, wsi wesoła! – chciałoby się zakrzyknąć, maszerując pomiędzy łanami kołyszących się na lekkim wietrze zbóż i polami pełnymi kwitnącej na biało gorczycy. Jaskrawożółte połacie rzepaku pięknie kontrastują z błękitnym niebem. Żniwa w pełni – wieśniaczki z sierpami ścinają...

W autobusie z Bagan do Kalaw 6

Przystanek w Kalaw

Zdezelowany autobus podskakujący na nierównej, wąskiej drodze znowu się zatrzymuje. Nie wiem już, czy zbiera siły do kolejnego podjazdu pod ostrą górkę, czy raczej jest to przerwa na zrzucenie kilku pakunków z dachu. Kalaw – ktoś krzyczy, ale nie jestem...

Zachód słońca w Bagan 4

Turystyczny Bagan i lokalne Salay

Pięknie tu jest. Naprawdę. Bagan można spokojnie porównać do Khajuraho (chociaż tutaj świątyń jest duuużo więcej) czy nawet Angkoru (chociaż o ile w Angkorze mogłabym chodzić od świątyni do świątyni, to tu bardziej imponują mi widoki z góry). To jednocześnie...

Fort w Mandalay 2

Okolice Mandalay

Ograniczony czas podróży wymaga podejmowania decyzji. My poświęcamy ostatnią stolicę birmańskiego królestwa na rzecz jej okolic. Dwa dni, które tu spędzamy, wypełnione są wręcz po brzegi, a każdego wieczoru, jak docieramy wieczorem do hostelu, to wręcz opadamy z sił. Nic...