Zatrzymać podróżnicze wspomnienia
Pamiętam czasy, kiedy zdjęcia robiło się aparatem na kliszę. Nie można było ich podejrzeć, więc człowiek uważniej decydował, jak chce fotografować. Na kliszy mieściło się trzydzieści sześć zdjęć, więc musiałam też rozważnie decydować, co chciałam mieć na fotografii. A potem...